Żeglarski blog
Lista moich ulubionych portów w regionie Sibenika
Region Šibenika składa się z znacznie mniejszych wysp niż te na południe od Splitu. Mimo to przyjazna, mniej turystyczna atmosfera oraz odległości między portami sprawiają, że okolica jest idealna do skakania między wyspami i luźnych przelotów.
Prvić Luka
Prvić to doskonały port, aby spotkać się z innymi żeglarzami. To niewielki port, z około 30 dostępnymi muringami i tuzinem boi w zatoce, a mimo to regularnie zatrzymują się tu załogi czarterowe. To piękne i urocze miasteczko, wierzę, że to, co przyciąga tylu żeglarzy, to przyjaźni ludzie i przytulna atmosfera wsi.
Duży pomost pełni funkcję portu, co jest powszechne w tej części Chorwacji. W pobliżu portu znajduje się restauracja Nautic Mareta, idealna do zjedzenia bardzo dobrej "pašticady", gnocchi z mięsem marynowanym w czerwonym winie. W inną restauracją do spróbowania, zwłaszcza dla załóg polskich, jest Konoba Maslina, prowadzona przez Polaków, z dość wyszukanym menu, ale przygotowanym z troską i ogólnie mającym miłą, domową atmosferę. W miejscowości nie ma zbyt wielu innych opcji, więc ważne jest, aby zrobić rezerwację, zwłaszcza w szczycie lata.
W pobliżu portu w Prvić łatwo znaleźć pomnik mężczyzny na spadochronie, który jest pomnikiem ku czci Fausta Vrančicia, chorwackiego wynalazcy, inżyniera, dyplomaty i lingwisty, najbardziej znanego jako pierwszego człowieka, który skonstruował działający spadochron.
Tribunj
Mówiąc o Tribunj, będę się odnosił głównie do portu miejskiego na małej wyspie niedaleko lądu, zamiast do mariny, ponieważ jest trochę dalej od centrum miasta i mniej atrakcyjna jako przystanek na rejsie. W przeciwieństwie do tego keja w Tribunj jest położona wzdłuż linii restauracji i kawiarni, z których rozpościera się widok na wodę.
Jednak wiele wiatrów w Chorwacji wieje z północnego-zachodu, i zdarza się, występuje wtedy nie przyjemne zafalowanie, co często prowadzi do niezbyt korzystnych warunków cumowania i postoju.
Dla mnie Tribunj to przede wszystkim wybór ulubionej kawiarni i spokojne delektowanie się widokiem i atmosferą, pijąc ulubiony napój (w moim przypadku macchiato rano, mojito po południu). Istnieje jedno miejsce, które szczególnie polecam na śniadanie, a nazywa się Cocktail Bar Nautica, ponieważ serwuje najlepszy croissant z czekoladą, jaki kiedykolwiek jadłem, co w połączeniu z bardzo wygodnymi krzesłami i porannym słońcem z pewnością umili ci resztę dnia. Centrum miasta samo w sobie jest stosunkowo niewielkie, położone tuż za linią restauracji tworzących port. To miły spacer, ale nie zajmie ci zbyt dużo czasu.
Na kolację warto jest odwiedzić Konoba Markiolac, zaraz po przejściu mostu z małej wyspy na ląd. Tutaj znajdziesz jedzenie w rozsądnej cenie w porównaniu do innych chorwackich restauracji, chociaż często jest pełna.
Pamiętam swoją pierwszą wizytę w Tribunj w dzień silnych wiatrów. Kiedy próbowałem cumować katamaran, lina utknęła w śrubie. To było wyzwanie, ale po rozwiązaniu problemu i bezpiecznym cumowaniu jachtu, zbliżyła się do mnie grupa z kei, która zaprosiła mnie na piwo jako uznanie za moje wysiłki. Byli z Chorwacji, dokładniej z Varaždin (na północy kraju), był to początek nowej znajomości, potem przez lata spotykaliśmy się w tym samym miejscu.
Primošten
Primošten znajduje się, na stałym lądzie, i prawdopodobnie jest najładniejszym portem w regionie. Centrum miasta znajduje się na małej wyspie połączonej mostem, podobnie jak w przypadku Tribunj, ale w tym przypadku stare miasto ma znaczny rozmiar.
Nie ma mariny, tylko port miejski i boje przed nim, które zdecydowanie wymagają wcześniejszej rezerwacji. To bardzo zachęcające miejsce dla osób podróżujących wzdłuż wybrzeża, co w połączeniu z tymi, którzy przybywają jachtem, sprawia, że port jest dość ruchliwy, zwłaszcza tuż przy bramie starego miasta.
Jedną z cech wyróżniających Primošten jest urocza promenada otaczająca całe stare miasto. To oryginalny i uroczy sposób zwiedzania miasta, ponieważ możesz przechadzać się wokół niego lub wspiąć się na wzgórze, co stanowi doskonałe miejsce do podziwiania zachodu słońca.
Następnego ranka można zrobić zakupy na świeżym targu tuż za centrum miasta, za Irish Barem. Zawsze warto zajrzeć na lokalny rynek rano, aby kupić świeżą rybę, warzywa i owoce.
Piękno tego miejsca przejawia się samo przez się, to port, w którym mniej chodzi o konkretne miejsce czy restaurację, a bardziej o całe stare miasto atmosferę. Pomost jest zwykle niesamowicie czysty i udekorowany kwiatami, co tworzy bardzo przyjemny klimat. W rzeczywistości wiele załóg zapamiętuje go jako jedno z najlepszych portów okolicy.
Rogoznica
Jedną z cech, która przyciąga mnie do Rogoznicy, jest jej położenie. Leży między archipelagami regionu Šibenik a wyspami na południe od Splitu, dokładnie na przejściu między nimi. Oznacza to, że jeśli załoga chce odwiedzić znane miejsca, takie jak Hvar czy Brač, możemy zacząć zatoką w regionie Šibenika, zatrzymać się w Rogoznicy późnym popołudniem aby następnego ranka kontynuować podróż na południe.
Rogoznica znajduje się na stałym lądzie i posiada dużą marinę, z dużą ilością miejsca. Jednakże, wolę port miejski (chociaż zwracam uwagę, że nie ma najlepszych udogodnień toaletowych). Rzadko jest konieczność rezerwacji miejsca w porcie miejskim. Oznacza to, że zawsze mogę planować odwiedzenie tej miejscowości, nie martwiąc się zbytnio o wcześniejszą rezerwację.
Centrum miasta jest wypełnione barami i restauracjami. Istnieje jedno miejsce, które zdecydowanie się wyróżnia: restauracja u "Antonia". Uważam, że to jedna z najlepszych restauracji w Chorwacji.
Skradin
Skradin jest znanym kierunkiem. Park Narodowy Krka jest jednym z najpiękniejszych cudów przyrody Chorwacji, co oznacza, że wiele załóg będzie chciało zatrzymać się w tym miejscu. Z biegiem lat Park Narodowy stał się dość zatłoczony, a nawet zaczęto zabraniać pływania w wodzie, co jest niefortunne. Nie umniejsza to jednak powodów, dla których warto odwiedzić Skradin.
Piękno Skradin zaczyna się już, gdy zaczyna się płynąć w jego kierunku, w górę rzeki Krka.Zaraz po wejściu do rzeki Krka, blisko brzegu znajduje się wiele hodowli małż i ostryg. Można zatrzymać się w sklepie przypominającym pływającą szopę, w której można kupić świeże małże i ostrygi. Oryginalność tego doświadczenia w połączeniu ze świeżością produktów sprawia, że jest to świetna atrakcją sama w sobie.
Istnieją dwie możliwości cumowania jachtu: w marinie i w porcie miejskim. Choć zazwyczaj wolę porty miejskie, w Skradinie wolę marinę, gdyż w porcie miejskim bardzo często cumują super-jachty. Absolutną koniecznością jest rezerwacja miejsca, której można dokonać na stronie internetowej ACI.
Wioska Skradin różni się nieco od innych w Chorwacji, ponieważ ma bardziej kolorową zabudowę w przeciwieństwie do typowego jasnego kamienia. Jeśli chodzi o doznania kulinarne, polecam zarezerwować stolik w restauracji Tony, aby spróbować słynnego chorwackiego dania „peka”, w którym warzywa i mięso piecze się przykryte metalową pokrywą i rozżarzonym węglem przez kilka godzin. Piękno wsi i okolicy sprawiają, że zawsze chętnie wracam. □